RPG o Shaman King

Keitaro

-Jak to od 16 lat?

Yasmin

- W końcu nie dawno skończyłam 16 lat. A w dniu mych urodzin odeszłam z " domu " Teraz mniej boli, ale wciąż to jest okropny ból - Powiedziała Yasmin nadal z uśmiechem. Tak jakby zupełnie się tym nie przejmowała.

Keitaro

*Chlopak przytulil Ja*

-Jak nie chcesz to nie mow ...

Yasmin

- Mhm...
Yasmin spojrzała uważnie na Keitaro.
- Pamiętasz jak zawładnoł Tobą Twój demon... ?

Keitaro

-Tak ...

Yasmin

- Słyszałeś cokolwiek ? Cokolwiek jak ktoś mówił ? - Spytała się Yasmin nadal nie spuszczając wzrok uz Keitara.

Keitaro

*Keitaro lekko sie odchylil*

-Cos slyszalem ale nie jestem pewien ...

Yasmin

- Uhm - Mrukneła dziewczyna spoglądając w inną stronę.

Keitaro

*Chlopak nie opuszczal Yasmin ani o krok ale bron trzymal w powietrzu*

Yasmin

Yasmin w końcu znów podeszła do nie przytomnego Zeke'a. Usiadła na ziemi i zaczeła " badać " rany chłopaka. w końcu urwałą kawałek swojej sukienki. Zamoczła ją w wodzie i zaczeła zmywać z Zeke'a krew.

Keitaro

*Keitaro postanowil stac na czatach xD*

Yasmin

- Przestaniesz - Mrukneła dziewczyna - Przecież to coś nie wyskoczy z zarośli i nie zje cię. Wyluzuj się - Zaśmiała się dziewczyna.

Keitaro

-Pierwsza lekcja ojca ... nie lekcewaz przeciwnika ...

*Chlopak lekko sie rozchmurzyl i odwrocil w strone Yasmin*

Yasmin

Coś ukuło dziewczyne ale nie dała tego po sobie poznać.
- Rób jak chcesz - Jekneła wstając i idąc w stronę lasu.

Keitaro

-Gdzie idziesz!?