Autor |
Wiadomość |
zeke |
Wysłany: Pią 15:24, 16 Cze 2006 Temat postu: |
|
Zeke pojawił sie na górze-tyle tu wspomniej-powiedział i uisadł
---------------------------------------------------------------------------
po chwili zeke poczuł coś co sprawiło mu ból-YASMIN-krzyknał i zaczał biec na cmentarz
9z tematu) |
|
|
Yasmin |
Wysłany: Pią 13:12, 12 Maj 2006 Temat postu: |
|
" Będziesz tu tak stać i kwitnąć ? " Zabrzmiałsłodki głosik w głowie Yasmin. To Inu znów się pojawił. A że umiał jedynie mówić telepatycznie tak postąpił.
- Racja. Zeke przepraszam najmocnie - Powiedziała po czym udała się w stronę w którą poszedł Keitaro. |
|
|
Keitaro |
Wysłany: Pią 12:52, 12 Maj 2006 Temat postu: |
|
-Bede lecial z tej gory ... pojde naprawiac dom ...
*Powiedzial po czym pokierowal sie w strone wspolnego domu* |
|
|
Yasmin |
Wysłany: Pią 12:48, 12 Maj 2006 Temat postu: |
|
Yasmin uśmiechneła się. Widać było, że ten fakt sprawił jej radość.
- To dobrze - Powiedziała po chwili. Nie wiedziała jak miała kontynuować rozmowe. Nie daleko był Zeke więc nie chcąc robić mu przykrosci ( no ba T-T ) nie zbliżała się zbytnio do Keitara ( jak to zabrzmiało XD To tak nie miało być XD ! ) |
|
|
Keitaro |
Wysłany: Pią 12:45, 12 Maj 2006 Temat postu: |
|
-Ehh ... wierze w niego ... jestesmy wobec siebie troche srodzy i niechetnie rozmawiamy ale wierze w niego ... |
|
|
Yasmin |
Wysłany: Pią 12:36, 12 Maj 2006 Temat postu: |
|
- Wierzysz w niego ? Zaskakujące - Zaśmiała się pod nosem stając przed Keitarem - A myślałam, że nie lubicie się ( buhahahaha XD" ) |
|
|
Keitaro |
Wysłany: Pią 12:35, 12 Maj 2006 Temat postu: |
|
-Nie ... wiem ze on rozumie twoj bol ... wogole powiedzial ze wroci ... a on nigdy nie klamie ... |
|
|
Yasmin |
Wysłany: Pią 12:31, 12 Maj 2006 Temat postu: |
|
- No tak, ale nie uważasz że to nie uczciwe tak zostawiać Hideki'ego ? Wiem ,że postępuje ciągle źle ale nic na to nie poradzę. |
|
|
Keitaro |
Wysłany: Pią 12:31, 12 Maj 2006 Temat postu: |
|
-Czemu powinnas ... w koncu nie chcesz tam wracac ... |
|
|
Yasmin |
Wysłany: Pią 12:29, 12 Maj 2006 Temat postu: |
|
- Hmm... - Yasmin spojrzała trochę bezsilnie na Keitara - Chyba powinnam wrócić z nim. Ale nie będę cię tym zanudzać. |
|
|
Keitaro |
Wysłany: Pią 12:27, 12 Maj 2006 Temat postu: |
|
-Tak ... ale wróci ... tak mówił ... |
|
|
Yasmin |
Wysłany: Pią 12:25, 12 Maj 2006 Temat postu: |
|
Yasmin nic nie odpowiedziała tylko kucneła i zabrała Inu.
- Daj mu już spokój Inu-chan - Powiedziała do szczeniaczka który rozpłynoł się w powietrzu. - On nie zna granic zabawy ^^To mówisz że Hideki odszedł. |
|
|
Keitaro |
Wysłany: Pią 12:22, 12 Maj 2006 Temat postu: |
|
-Przyjaciół ...
*Powiedział zdezorientowany chłopak a raczej mruknął* |
|
|
Yasmin |
Wysłany: Pią 12:18, 12 Maj 2006 Temat postu: |
|
- Heh... Przyjaciół nie zjada - Powiedziała Yasmin podchodząc do nich. |
|
|
Keitaro |
Wysłany: Pią 12:16, 12 Maj 2006 Temat postu: |
|
-To on?
*Keitaro zaczal bawic sie z "psem" swoja reka drapiac go wszedzie i laskotajac*
-Milusi ... oczywiscie jesli nie polyka w calosci
*Lekki usmiech* |
|
|